Kazdemu z nas się napewno przytrafiłą sytuacja na której myśl przychodzi tylko jedno słowo a mianowicie "amatorstwo"
A więc ja może zaczne:
Pierwsza standardowa pewnie dla wszystkich: skan-flota w ruch- raport ( wszstko ładnie tylko ten raport "kontakt z flotą zerwany" okazało się ze machnełem nie te kordy i flota poleciała w stylu kamikadze - strącona w pierwszej rundzie 200 owiec w piach + reszta szmelcu...
Druga ta stosunkowo niedawno bo na ostatnim uni jakim grałem... Puszczam flote na farming wklepałem kordy (kolejny raz błednie) wszystko ładnie flota wraca pełna surki tyle tylko że zamiast  jednego leszcza pojechałem gracza z top4 ( straty jego to jakieś 600k nie liczac skradzionych surowców), co ciekawe okazało się ze tym graczem był założyciel sojuszu w którym byłem !!  Na szczęście nie miał do mnie pretensji :D

Nom teraz wasza kolej....

Na uni 46 założyłem sobie kolonie wypadową na której zrobiłem moona. podleciałem na nią 500 krązkami i czekałem na ofiare. Z pobliskiej 2 koloni skanowalem szukałem... ale nie pomyslałem o deuterze i dojechał mnie kolo bo nie miałem jak uciec <lol2>

he he woojek z tym kolonizatorem to też sobie przypominam że cosik takiego zrobiłem... (he myśle sobie ze jak już skolonizuje kolonie to dobrze by było mieć troszke surki na rozruch interesu, Póżniej nie mogło mi zajść do głowy gdzie są te wszystkie surowce i dlaczego na koloni jest tylko 500 metki i krysi !!, na szczęście było to zaraz na początku i jeszcze nie wiedziałem co ten teges,,,, )

hehe wtopiłem dziś 14 MT... bolała mnie łeb i przysnołem... no i bita wygrana ale 60 pkt na czysto straty ;/ <lol2>

Ehhh... Właśnie zaliczyłem małą wtope. Troche się spieszyłem i podałem nie te kordy dla jednego z czterech ataków :[ 10 krążków + 4 duże transportery rozbiły się o obrone jakiegoś kolesia :( Miałbyć pokaźny zysk a przez głupią nieuwage troche spadne w statach... Dobrze chociaż że pozostałe ataki doleciały tam gdzie miały :huh: Musze się nauczyć na przyszłość sprawdzać wszystko dwa razy :madrala:

To recyklerami sie nie napada???!!!!

Ja przeważnie przychodzę (albo wstaję rano) do domu później niż flota i mogę sobie tylko poczytać raporciki. Ostatnio mnie pojechali ale stariłem tyko trochę sórowców i kilka statków. A największa wpadka to skolonizowanie jedynki na 24 uni. 16 pól :)

Ja zrobilem w nocy wpadke...Zamisat na pz , to na planete wyslalem typowi recki i 8 stracilem:PPZmeczenie swoje robi:Phehe

http://newforce.pun.pl/viewtopic.php?pid=235#p235

nie wiem po co to pisze,bo i tak nikt nie czyta. ja czesto robiac  w speedsimie symulacje ataku ,patrze tylko na POKAZ WYNIK. tam wszystko wyglada ladnie, zadnych strat. wysylam flote i co sie okazuje??? walka nierozstrzygnieta!!! oczywiscie nie mam strat , ale i surki nie zabieram. po kazdej takiej sytuacji powtarzam sobie, ze teraz juz zawsze bede sprawdzaltez RW, ale po kilku dniach sytuacja powtarza sie.

Oj przepraszam, ja to czytam :) Wchodze na forum codziennie, ale w sumie nie wiem po co, chyba tylko dla zasady. Jakoś ostatnio wszyscy siedzą cicho... Jedynie jak ktoś chce handlować to pisze wiadomość do sojuszu. Może warto pomyśleć o jakiejś wojnie, aby troche rozruszać towarzystwo i się zabawić. Może przynajmniej w ten sposób sojusz się troche zgra i ożywi :)